
Co dwa lata w Kolonii odbywa się ORGATEC – najbardziej prestiżowe na świecie targi, podczas których spotykają się największe i najważniejsze firmy zajmujące się projektowaniem, aranżacją i wyposażeniem wnętrz komercyjnych. To tu, jak w soczewce, widać kierunki zmian we wnętrzach biurowych.
Co przez ostatnie dwa lata zmieniło się i jakie idee przez najbliższe dwa lata będą odciskać swoje piętno na wnętrzach komercyjnych? Na to pytanie można odpowiedzieć biorąc udział w targach Orgatec w Kolonii. Jednak przechodząc od stoiska do stoiska nie należy się spodziewać natrafienia na coś co samo w sobie zrewolucjonizuje wyposażanie biur. Trudno dziś o taki przełomowy pomysł, dlatego wyciągnięcie wniosków jest możliwe dopiero po przejściu przez całą ekspozycję…
Mając rozeznanie w branży, można wyciągnąć niezwykle trafne wnioski. To dlatego, że w Kolonii spotykają się Ci, którzy od wielu lat i z ogromną uwagą odczytują rytm bicia serca światowego biznesu. Aranżując przestrzenie pracy wiodących firm, można dobrze poznać oczekiwania i bolączki współczesnego rynku pracy. To dzięki dobrej znajomości kultury organizacyjnej możemy projektować rozwiązania, które odpowiedzą na oczekiwania i zniwelują bolączki.
Co w takim razie jest dziś najważniejszym wyzwaniem w aranżacji wnętrzach biurowych? Oto nasze cztery kluczowe wnioski płynące z udziału w targach Orgatec 2016!
1/ AKUSTYKA
To przede wszystkim hałas sprawia, że wśród pracowników szybciej pojawia się rozdrażnienie, a ich produktywność spada. Winowajcami są urządzenia elektroniczne, odgłosy: kroków, drzwi, szafek, bindownic, kubków itp. oraz nade wszystko rozmów – między pracownikami i telefonicznych (o włączonym radiu nawet nie wspominamy). Połączenie tych z pozoru niewielkich odgłosów i spotęgowanie ich przez odbicie fali dźwiękowej od ścian i mebli generuje szum, którego natężenie poważnie wpływa na nasze samopoczucie. Wyeliminowanie tego szumu to klucz do lepszej pracy!
Rozwiązaniem problemu nadmiernego hałasu w biurze, jest nie tylko zmniejszanie ilości dźwięków, ale zwiększanie powierzchni, które pochłaniają falę dźwiękową zamiast ją odbijać. Najlepszym pochłaniaczem są panele akustyczne: podwieszane pod sufitem, wolnostojące, będące ściankami między biurkowymi oraz umieszczane na ścianach. Przeważnie są to figury geometryczne, które można układać w różne kompozycje. Doskonale dźwięk pochłaniają też większe obiekty umieszczone w miejscach gdzie odbija się dźwięk (np. stojące lub wiszące, prostopadłościany lub walce). Szturmem wnętrza biurowe zdobywają budki telefoniczne (również w postaci foteli i sof z wysokimi oparciami) – różnorodność takich rozwiązań jest coraz większa. Osłonięcie stanowisk pracowniczych, czy obudowywanie miejsc krótkich spotkań, to kolejne próby stworzenia odseparowanej przestrzeni ciszy. Dziś już prawie każde na nowo wyposażane biuro jest przemyślane pod kątem akustyki. Całkiem niedługo będziemy czuć się nieswojo w biurach, w których nie będzie stref ciszy, budek telefonicznych i paneli akustycznych.
2/ KREATYWNOŚĆ
Z roku na rok, praca w pojedynkę ma coraz mniejszy sens. W świecie zaawansowanych prac nad sztuczną inteligencją, w którym ilość wiedzy znacznie przekracza możliwości poznawcze jednego człowieka, kluczowa staje się praca kreatywnych zespołów. Twórcze rozwiązywanie problemów przez zgrane zespoły projektowe, to jeden z najważniejszych nurtów we współczesnych firmach. Postępujące przejście na pracę zespołową będzie przez najbliższe lata stale się zwiększać. Zmiana formy pracy wymusi zmianę przestrzeni biurowej.
Wnętrza stworzone z myślą o pracy zespołowej powinny zapewniać przestrzeń do swobodnej i efektywnej wymiany myśli, a także do realizacji tego co zostało wymyślone. Siedziska (komfortowe, z blatem umożliwiającym pisanie, łatwe w ustawianiu blisko siebie), ścianki (oddzielające od innych pracowników), stoły (wygodne do pracy nad wspólnym dokumentem), tablice (i inne powierzchnie do szkicowania), panele akustyczne (pozwalające lepiej się usłyszeć), to najważniejsze elementy tworzące przestrzeń wymiany myśli. Drugim elementem jest urzeczywistnienie wypracowanych rozwiązań. Pomagają w tym blaty robocze, przy których może blisko siebie pracować kilka osób (najlepiej, żeby ilość stanowisk można było zmieniać), ścianki oddzielające zespół od reszt firmy, łatwy dostęp do media portów, czy tablice lub inne nośniki, na których zanotowano wcześniejsze pomysły.
3/ ELASTYCZNOŚĆ
Stałe godziny pracy, stale przypisane miejsce pracy i raz na zawsze ustalony sposób pracy – to już przeszłość. Dla młodych pracowników i osób rozpoczynających życie zawodowe od zarobków ważniejsza jest elastyczność pracy. Elastyczność to, zarówno elastyczny czas pracy, jak i możliwość wyboru miejsca, sposobu i zespołu do jej wykonania. Elastyczne biura, które z łatwością dopasują się do różnych pracowników, będą przyciągały najlepszych specjalistów.
Zaczynają dzień od wzięcia laptopa z szafki osobistej (najlepiej otwieranej po zbliżeniu karty lub telefonu), później idą do wcześniej zarezerwowanego (przez system elektroniczny) biurka, dopasowują wysokość blatu roboczego do swojego wzrostu i potrzeb (np. pracy stojącej). Jeśli zajdzie taka potrzeba mogą łatwo przearanżować stanowisko robocze (zmieniając układ biurek, lub dostawiając kilka składanych stołów konferencyjnych). Sami wybierają rodzaj pomieszczenia (np. open space, sala konferencyjna, lub strefa z kanapami i stolikami kawowymi) i sposób pracy (np. przy biurku lub na fotelu z blatem pod laptop). Ponieważ przestrzeń pracownicza bardziej przypomina domowe biuro, to również jak w domu, czas i godziny pracy dopasowują do aktualnych zadań. W każdej chwili mogą zmienić formę aktywności. A jeśli jest taka potrzeba po prostu wsiąść na rower i „wyrwać się” z biura. Tak pracują (a robią to chętniej i efektywniej) pracownicy w biurach, które stawiają na elastyczność.
4/ NATURA
Imitacja drewna i sztuczne kwiaty, są po prostu nieautentyczne, a ludzie szukają prawdziwej natury! Kontakt z przyrodą w świecie nowych technologii stał się jeszcze bardziej pożądany niż dawniej. Jednak ludzie chcą otaczać się prawdziwym: drewnem, kwiatami czy kamieniami. W biurach, do których zaproszono środowisko naturalne pracownicy czują się lepiej i lepiej pracują.
Lite drewno, surowa stal, naturalna roślinność, te elementy są coraz częstszym elementem wnętrz biurowych. Biurka na drewnianych nogach (nie mniej stabilne niż te na metalowych), drewniane krzesła, blaty z litego drewna (dopasowane do urządzeń elektronicznych), wertykalne ogrody, ściany z mchu, potężne donice z drzewami lub krzewami (często pełniące funkcję dzielenia przestrzeni), czy wreszcie potężna szklana ściana, po której delikatnie spływa woda, to rzeczywistość nowoczesnych biur. Elementy naturalne są obecne we wnętrzach biurowych coraz częściej i na coraz większą skalę. A wszystko wskazuje na to, że ta tendencja w najbliższych latach będzie się umacniać, mimo kosztów z jakimi wiąże się wprowadzenie natury do wnętrz komercyjnych.
0 Comments