
Coraz więcej aranżacji wnętrz poprzedzona jest stworzeniem ich wizualizacji pokazujących planowany efekt końcowy. Choć coraz lepsza jakość renderów cieszy oko, to można spotkać się z opinią, że nadmiernie udoskonalają one rzeczywistość, czy mówiąc dobitniej – kłamią! Czy tak jest naprawdę?
Dobrze jest zobaczyć jak będzie wyglądała recepcja czy sala konferencyjna zanim faktycznie powstanie. Dzięki zaawansowanemu oprogramowaniu możemy stworzyć grafikę pokazującą projektowane wnętrze, która do złudzenia przypomina zdjęcie gotowej realizacji. Zaletą takiej wyrenderowanej grafiki jest możliwość wprowadzania w niej dowolnych zmian jeszcze przed podjęciem ostatecznych decyzji. W branży wnętrzarskiej takie rozwiązania są kapitalnym narzędziem. Niestety praktyki powszechne kilka lat temu w innych branżach wprowadziły sporą podejrzliwość i część osób uważa, że wszystkie rendery wprowadzają nas w błąd…
Zadaniem renderingu jest oczywiście pokazanie wnętrza w sposób atrakcyjny. Jest jednak jasne, że musi być to adekwatne do faktycznych możliwości aranżacji przestrzeni. Można wymienić kilka najczęstszych trudności z wizualizacjami:
- Ważne jest by wizualizacja pokazywała dokładnie te same produkty, które mają być docelowo we wnętrzu umieszczone. Chodzi tu nie tylko o odpowiednie bryły mebli, ale też grafiki na ścianach, czy rozmieszczenie zieleni.
- Częstym błędem jest „ulepszanie” na wizualizacji otoczenia aranżowanego wnętrza. Chodzi tu o pokazywanie np. lasu lub panoramy miasta za oknem, gdy faktycznie jest tam ściana okien innego biurowca. Wszak wyposażenie meblowe dostarczone do biura musi się doskonale komponować nie tylko z samym biurem, ale też z jego otoczeniem.
- Innym ograniczeniem jest wierność barwom. Kolory pokazane w renderze, a nie odpowiadające efektowi prac, mogą być niemiłym zaskoczeniem dla strony zlecającej zamówienie.
Wymienionych ograniczeń da się oczywiście uniknąć. Najłatwiej będzie to zrobić korzystając z usług doświadczonych firm, ale jednocześnie postawić na dokładne omówienie wizualizacji i komunikowanie swoich oczekiwań, osobie która ją przygotowuje.
Zatem wizualizacje, czy inaczej mówiąc rendery, teoretycznie mogą odbiegać od planowanej rzeczywistości, bo wierność ostatecznemu wyglądowi zależy od możliwości oprogramowania i jakości wykonanej pracy. Najlepszą rekomendacją dla firmy jest takie przeprowadzenie prac, żeby odróżnienie wizualizacji od zdjęcia wymagało od nas chwili zastanowienia.
Przykładem wizualizacji wiernych późniejszemu wykonaniu jest loża VIP na gdańskiej Ergo Arenie, którą niedawno ukończyliśmy. Zanim zamieścimy kompletny opis tej realizacji polecamy galerię zdjęć i wizualizacji aranżowanego wnętrza.
Poniżej możesz zobaczyć kilka wybranych zdjęć ze wspomnianej realizacji, oczywiście już po jej zakończeniu.
0 Comments