Biofilia – wnętrza wyposażone w naturę

O tym biurze odwiedzający mówią  „chciałbym tam pracować”. Nic dziwnego, siedziba tej instytucji badawczej znajduje się w miejscu, które instytucja obrała za przedmiot badań – w lesie. I to nieopodal zjazdu z autostrady. Pięć minut od zabieganego ludzkiego świata, świergot ptaków i kojąca zieleń drzew.

 

ZANURZENIE W NATURĘ

Z otoczeniem koresponduje też wnętrze budynku. Drewniane podłogi, drewniane panele ścienne, drewniane żyletki na odnawianej niedawno fasadzie, dużo naturalnego światła i kolory ziemi. Budynek zdaje się być wtopiony w las, żyć zgodnie z jego rytmem, co nasuwa skojarzenie z coraz silniejszym ostatnio trendem powrotu do natury i kontaktu z żywą przyrodą. Trend ma nawet swoje naukowe alter ego. Jest nim biofilia!

 

BIOFILIA

Bioflia to wysunięta przez naukowca Uniwersytetu Harvarda, Edwarda O. Wilsona hipoteza „potrzeby poczucia wspólnoty z innymi organizmami żywymi”. W tym miejscu można tę wspólnotę jak najbardziej odczuć. Pracują tam ludzie, którym wiosną budząca się zieleń zagląda na biurka, a zima nie oznacza tylko brudnej szarości rozjechanego samochodami śniegu. Tak, w takim miejscu wnętrza biurowe mają dodatkowe wyposażenie – zewnętrzne. Choć i do wnętrz wkracza tu świat przyrody. Widać go tuż po wejściu do recepcji. Gdzie obok wygodnych sofy i foteli z poduszkami wyeksponowana jest ściana z mchu. Tak manifestuje się biofilia!

 

DIALOG TECHNICZNY

Historia tej realizacji zaczęła się od dialogu technicznego, w którym uczestniczyliśmy wraz z innymi firmami z branży. Potem wzięliśmy udział w przetargu. W specyfikacji klient bardzo szczegółowo określił oczekiwania techniczne wobec produktów, które chciał otrzymać. Do nas należało opracowanie koncepcji kolorystycznej i szczegółowej wizualizacji. Wizualizacja nie tylko przeniosła do wnętrza kolory lasu, ale też wprowadziła kilka efektownych elementów, dzięki czemu całość spodobała się klientowi. Przetarg udało nam się wygrać i szybko przystąpiliśmy do realizacji, bo przez przedłużające się formalności, czasu nie pozostało zbyt wiele. A do zrobienie było sporo: recepcja, sale konferencyjne, część cateringowa i wystawiennicza.

NIETYPOWE OCZEKIWANIA

Bardzo wymagającym elementem zamówienia były krzesła konferencyjne. Na oko – niby zwykłe krzesła. Ale te krzesła po pierwsze, miały mieć odpinane poduszki tapicerowane na oparciach. Miały też mieć podłokietniki i stabilne łączenia gwarantujące równe rzędy w czasie i po każdej konferencji. Część z nich dodatkowo miała mieć blaty. I wszystkie – wraz z tymi blatami i podłokietnikami – miały z łatwością dawać się sztaplować w wysokie i bardzo stabilne słupki.

 

RZĘDY KRZESEŁ

Udało się. Zaproponowany przez nas model spełnia wszystkie wymagania klienta: jest to krzesło z odpinanymi poduszkami na oparciach, ma podłokietniki z naturalnego drewna, drewniane blaty, łatwo i stabilnie się sztapluje, a specjalne połączenia między krzesłami oraz na początku i końcu każdego rzędu, czynią rzędy krzeseł niezwykle stabilnymi. Zresztą, specjalnie dla tego projektu ten system łączenia został zaimplementowany do krzeseł. I sprawdził się znakomicie, bo krzesła zachowują się pod tym względem wręcz jak łączone na stałe fotele kinowe – rzędy pozostają stabilne i równe dopóki celowo się ich nie przestawi.

 

PRECYZYJNA PRZESTRZEŃ

Nawet po kilku konferencjach rzędy wyglądają jak spod igły. Odpinane poduszki krzeseł nie tylko ułatwiają szybką renowację, ale też wizualne odświeżenie mebli. Wystarczy przypiąć poduchy w innym kolorze i mamy nowe krzesła. A zapięcia są stabilne, ale też proste w obsłudze. Opracowana przez nas koncepcja kolorystyczna zakładała wprowadzenie gradacji odcieni tapicerki. Dzięki temu łatwo dostosować salę indywidualnie do różnych rodzajów konferencji. Można stworzyć odrębne sektory, czy też wydzielić rzędy dla gości specjalnych, uczestników i publiczności. W zestawie z krzesłami dostarczyliśmy również wózki do przewożenia sztaplowanych słupków.

MOC REKONFIGURACJI

Duże możliwości rekonfiguracji daje również stół prezydialny oraz sam podest. Dokładanie lub zabieranie elementów, z których są zbudowane pozwala na zmianę ich wielkości oraz kształtu. Modułowy podest dźwiga bardzo okazałą i efektowną mównicę oraz stół prezydialny. Modułowy stół prezydialny umożliwia łatwe dostosowanie długości stołu do ilości prelegentów. W zależności od rodzaju wydarzenia, można stworzyć dowolnie konfigurowane miejsce dla mówców i honorowych gości. Wzrok przyciąga dekor płyty MDF o wyjątkowo egzotycznym wyglądzie. Drugim materiałem użytym do stworzenia stołów prezydialnych jest corian. Podest i cokoły mebli wykonane zostały z szczotkowanej stali nierdzewnej.  Poszczególne moduły zespolone są z modułami podestu, a stabilne łączenie modułów sprawiają, że połączone elementy zachowują się jak lity mebel, niezależnie od długości/ ilości użytych modułów.

 

SKŁADANE STOŁY

Elementem wyposażenia wnętrz, który wzbudził zachwyt klienta jest pozornie zwyczajny mebel biurowy. Chodzi o stół cateringowy. Dostarczyliśmy ich kilkadziesiąt. Na pierwszy rzut oka wyglądają całkiem zwyczajnie – okrągłe, wysokie stoły cateringowe. Mają jednak składane blaty ułatwiające przenoszenie i przechowywanie, a także stelaż z odlewu pełnego, co zapewnia doskonałą stabilność. Blaty stołów wykonane są z pełnego HPL, czyli wysokociśnieniowego laminatu, bardzo odpornego, trwałego materiału.  Stoły cateringowe mają jeszcze jedną zaletę – dziecinnie prosty w obsłudze system składania. Wystarczy nacisnąć niewielką dźwignię pod blatem (widoczną na zdjęciu nr 22).

 

WSPÓŁPRACA I SATYSFAKCJA

Realizacja projektu w pełni usatysfakcjonowała klienta, któremu pomogliśmy rozwiązać kilka dodatkowych, nieobjętych umową zagwozdek. Powstały pełne prostoty, niezwykle funkcjonalne wnętrza, których wielką wartością jest niesamowita spójność – z charakterem instytucji, wyglądem budynku i otoczeniem. Wiemy też z rozmów z klientem, że z nowego wyposażenia wnętrz jest bardzo zadowolony. A to, jak zwykle, był nasz cel nadrzędny.